Hejko!
Witam was dzisiaj w kolejnej części opowiadania. Zapraszam do czytania!
-Spoko-odpowiedziała Natalia z delikatnym uśmiechem
-Nat? Idziemy po Lady?-spytała Alina
-Tak, a która godzina?-odpowiedziała Natalia
-17:07-odpowiedziała Nadia
-A to super. Idziemy-powiedziała Natalia po czym poszła razem z Aliną, do boksu Lady
Nat
zaczęła od lonży. Po lonży, dziewczyna wsiadła na nią na oklep. Lady
grzecznie wykonywała wszystkie polecenia. Była już 18:32 kiedy Nat
odstawiła klacz do boksu.
-Ja spadam. Do jutra!-pożegnała się szczęśliwa Natalia i poszła w kierunku domu
-Pa!-krzyknęła za nią Alina
Przyjaciółki
zaczęły sprzątać boksy i sprzęt, natomiast Natalia zaczęła się
szykować. Nadeszła godzina 19. Dziewczyna była już gotowa gdy ktoś nagle
zapukał do drzwi. Nat otworzyła je, w drzwiach pokazał się Thomas.
-Wychodzę!-krzyknęła Natalia do rodziców
-Hej Nat-przywitał ją Thomas
-Hej-odpowiedziała z uśmiechem Natalia
-To jak? Idziemy?-spytał Thomas uśmiechając się
-Jasne-odpowiedziała szybko dziewczyna
Thomas i Natalia poszli na spacer. Dużo rozmawiali. Po 30 minutach trafili na plażę. Szli brzegiem jeziora.
-Umiesz pływać?-spytał chłopak
-Umiem, a co?-odpowiedziała podejrzliwie dziewczyna
W
tym momencie Thomas przerzucił przez ramię Natalie po czym wrzucił ją
do wody. Dziewczyna próbowała się wyrywać i okładała chłopaka po
plecach, ale bez skutku.
-Ty!-krzyknęła zdenerwowana Natalia
-Ups, sory!-odpowiedział śmiejąc się chłopak
-Mogę ci to wynagrodzić, jeśli chcesz-powiedział spokojnie chłopak a na jego ustach malował się uśmiech
-Niby jak?-spytała zaciekawiona dziewczyna
-Tak-odpowiedział krótko chłopak, po czym wbił się w usta dziewczyny
-I jak?-spytał chłopak odsuwając się od Nat
-Wybaczam-odpowiedziała zaczerwieniona Natalia
Spacer
przemienił się w randkę. Od tego dnia Natalia i Thomas oficjalnie
zostali parą. Około godziny 21 Thomas odprowadził swoją dziewczynę pod
jej dom. Pocałował ją na pożegnanie. W domu Natalia poszła się wysuszyć.
Jak wam się podoba? Starałam się dodawać przecinki itd ale nie wiem czy tak do końca mi się udało. :/ Piszcie co sądzicie i do zobaczenia już jutro!
Papa <3
Udało się, udało *^* Wow.
OdpowiedzUsuń