"Historia Lady" część 3

 Hejko!
Dzisiaj przychodzę do was z kolejną częścią opowiadania. Zapraszam do czytania!

-Gabi przepraszam. Ja myślałem, że dasz radę. Wystawie ogłoszenie jeśli tak chcesz-powiedział zwiedzony mężczyzna

-Dobrze wujku. Będę wdzięczna. My już musimy iść-odpowiedziała Gabi

-Dobrze lećcie. Dowidzenia-odparł wujek

-Dowidzenia-powiedziały razem dziewczyny

Gabi i Natalia rozeszły się po domach. Około 9:00 Natalia, Nadia, Addison i Alina poszły do stajni. Dzisiaj o 11:00 Nadia z Addison miały trening skokowy, Alina teren w stronę Zielonej Doliny a Natalia trening ujeżdżeniowy na arenie Stajni Jorvik. Gabi w tym czasie wypuściła Lady na łąkę. Usiadła na trawie i zaczęła oglądać pasącą się Lady. Koń nie zwracał większej uwagi na Gabi. Była zbyt zajęta trawą. Dziewczyna postanowiła zostawić klacz samą. Natalia z treningu wróciła o 13:00, Addison z Nadią o 13:30 a Alina o 14:00. Wszystkie dziewczyny oporządziły konie. Natalia z racji tego że wróciła najwcześniej postanowiła pójść po Lady i z nią poćwiczyć. Poszła do siodlarni a tam spotkała Gabi.

-Hej Gabi, mogę poćwiczyć z Lady?-spytała Natalia 

-Hej, jasne. Jest na pastwisku-odpowiedziała Gabi uśmiechając się

Nat tak jak powiedziała tak i zrobiła. Sprowadziła Lady z pastwiska, wyczyściła ją a następnie zaczęła zakładać jej ogłowie. Wzięła klacz na lonże. Lady słuchała się Natalii. Minęła godzina. Nat odstawiła konia do stajni i poszła do domu. Była już godzina 15:30.Dziewczyny na 18:00 miały lekcje. Natalia stwierdziła że o 17:00 pójdzie jeszcze do Lady. Puki co przyjaciółki usiadły na kanapie, zaczęły oglądać telewizje i rozmawiać. 
-Muszę zadzwonić do rodziców, wpadłam na fajny pomysł-stwierdziła Natalia
-Jaki?-spytała zaciekawiona Alina
-Chce kupić drugiego konia. Nawet wiem jakiego-odpowiedziała Nat
-Jakiego?-spytała Nadia patrząc się na Natalie
-3 latek, pełna krew angielska. Nazywa się Lady. Pracuję z nią już drugi dzień-odparła Nat
-Ulala! Młodego się zachciało konia?-zaśmiała się Nadia
-A żebyś wiedziała! A tak na poważnie to myślałam nad tym już wcześniej. Dobra lecę porozmawiać z rodzinką-powiedziała Natalia wstając z kanapy
Dziewczyna kiedy weszła do swojego pokoju, zaczęła rozmawiać. Po wymienieniu argumentów rodzice się zgodzili. Przyjaciółki stwierdził że skoro za dwa dni mają zawody to muszą wyczyścić cały sprzęt. Puki co zaczęły robić pranie i sprzątać.

Piszcie w komach co sądzicie. Puki co wydaje mi się że jest nudno ale chętnie poznam wasze opinie. :3
Papa <3