sobota, 10 września 2016

To już koniec

Hejko!
Przepraszam że nie było aż tak długo postów ale to już koniec. 2 gimnazjum to jednak sporo nauki. Wypaliłam się i blogowanie nie sprawia mi już radości. Można powiedzieć że robiłam to bo czułam taki obowiązek. Tak jak większość z was chodzę do szkoły. Niby mam dużo czasu po szkole ale nie jestem jakiś mega super uczniem i po prostu nauka plus odrabianie lekcji zajmuje mi więcej czasu niż dla innych osób. Dodatkowo jeżdżę konno. Z koni nie zrezygnuje bo po prostu to kocham. Jeżdżę na niesamowitym koniu o imieniu Hańczan. <3 Do koni też muszę się jako tako przygotowywać. Czytanie książek/opowiadań to nieodłączna część mnie co również pochłania dużo czasu. Nie mówię że to definitywny koniec. Może jeszcze najdzie mnie ochotę na pisanie postów. Kornelia prosiła mnie abym tego nie robiła jednakże dla mnie to nie ma sensu. Zauważyłam że przez bloga zaniedbałam osoby które są moimi przyjaciółmi. Coraz rzadziej rozmawiałam z tymi osobami ponieważ zawsze było "Muszę posta napisać". Co do mojego konta na sso. Dzięki tej grze poznałam niesamowite osoby bez których nie wyobrażam sobie życia. <3 W sso dalej będę grała. Można mnie spotkać na serwerze lasek. Mam nadzieję że rozumiecie moją sytuację. Dziękuje wam za te wszystkie wyświetlenia oraz komentarze. Także to już koniec/przerwa. Trzymajcie się i podbijajcie świat różowych koników! xDD
Bayo <3


piątek, 2 września 2016

Tajemnica dzikich koni!-omówienie

 Hejko!

1 dzień
Od razu po przyjechaniu do Hermit'a mężczyzna oskarża nas o kradzież kuców. Po serii pytań dochodzi do nas Madison. Po krótkiej rozmowie zaczynamy wyścig polegający na zamocowaniu nadajników na kucach. Po wymianie zdań pomiędzy nami, Hermit'em a Madison musimy zabrać dziewczynkę do dużego drzewa. Po dojechaniu Madison zaczyna wołać Nightdust'a który po chwili do niej przybiega. Po przywitaniu się z wierzchowcem co wyglądało bardzo uroczo i żałuje razem z Kornelia że nie ma takiej animacji normalnie, Madison wsiadła na niego. Następnym zadaniem jest wyścig. ^^ Po wyścigu musimy założyć nadajnik dla Nightdust'a. Następnie musimy go nakarmić. Po karmieniu karusek dziękuje nam uroczym wymachiwaniem kopytkiem.*-*
 








2 dzień
Od razu po przyjechaniu do Madison wzięłam udział w wyścigu. Wyścig polega na zebraniu kwiatków. Gdy zbierzemy wystarczającą ilość musimy dobiec do Chatki Hermita. Po krótkiej wymianie zdań muszę sprawdzić co z końmi. Następnie musimy znaleźć konia który stoi w miejscu. Po dojechaniu na miejscu musimy porozmawiać z panem Anwir'em. Nagle pan Anwir uderzył kucyka. O.o Kuc zaczął dębować. ;_; Próbujemy uspokoić wierzchowca co po chwili nam się udaje. Następnie muszę pojechać wraz z mą Lamą xD na plażę. Gdy tam dojeżdżam zostaje lekkiego szoku. ;-; Dark Core postanowiło ukraść konie z wyspy. ;_; Następnie musimy uratować Madison. Pan Anwir postanowił zepchnąć dziewczynkę do wody...typowe. Aby uratować Madison musimy znaleźć przedmioty które nam w tym pomogą. Niestety nic nie znajdujemy lecz z pomocą przychodzi Hermit. Daje nam linę dzięki której wyciągamy dziewczynkę z wody. Gdy Madison jest już bezpieczna, musimy przynieść jej sweter. W zamian za pomoc, dostaliśmy pstrokate dresy.









Według mnie zadanka są super. <3 Kornelia również była zachwycona...przynajmniej do czasu. Gdy porozmawiała z Hermit'em stwierdziła że są okropne bo się skończyły. xD Jest to prawdopodobnie przedostatni post... Mam nadzieję że spędziliście miło wakacje oraz że macie fajne klasy w szkole. :)
Papa <3