wtorek, 2 sierpnia 2016

"Zakazana miłość" część 6

Hejko!
Dzisiaj mam dla was jak zawsze, kolejną część opowiadania. Zapraszam do czytania!

-Pa Thomas-odpowiedziała smutna Natalia
Gdy chłopak przekroczył próg drzwi, rodzicielka od razu rozpoczęła rozmowę.
-Nie mówiłaś mi że masz chłopaka-powiedziała z wyrzutem
-Jakoś wyleciało mi to z głowy. Dobra, mniejsza z tym. Co mi?-odpowiedziała Nat
-Lekarze mówili że to przemęczenie. Musisz odpocząć dlatego postanowiłam że nakarmisz konie, wsiądziesz na nie a następnie od razu idziesz do domu. Jednakże przez najbliższy tydzień wcale nie będziesz wychodzić do stajni. A o tym swoim Thomas'ie zapomnij. Pewnie przez niego spadłaś. Nie pasujecie do siebie-powiedziała stanowczo mama
-Chyba śnisz. Wyjdź stąd. Nie mam zamiaru z tobą dłużej rozmawiać-odpowiedziała zdenerwowana córka
-Ja już postanowiłam-powiedziała stanowczo mama wychodząc z sali
Natalia dowiedziała się od lekarza że jutro wychodzi ze szpitala. Przez cały wieczór leżała myśląc co ma zrobić. W tym czasie Thomas i jej koleżanki napisali do niej sms'y typu jak się czuje itd. Nadszedł ranek. Nat spała do około 12. Kiedy się obudziła, obok jej łóżka siedział tata.
-W końcu się obudziłaś-zaśmiał się-Spakowałem już twoje rzeczy. Jakiś chłopak był tu około pół godziny temu, ale powiedziałem mu że śpisz. Kazał przekazać żebyś do niego zadzwoniła jak wyjdziesz-powiedział spokojnie
-Aha, okey. Słyszałeś zarządzenia mamy? Ona chyba oszalała-powiedziała zdenerwowana dziewczyna
-Słyszałem. Nie do końca mi się one podobają ale z tym chłopakiem to mama chyba ma rację. Młoda strasznie jesteś. Dodatkowo masz zawody na głowie-
-No super, jeszcze ty po jej stronie-burknęła i wstała z łóżka
Po około godzinie, dziewczyna wraz z ojcem opuściła szpital. Po przyjeździe od razu poszła do stajni po lonżować Lady i Frost'a. Nie miała siły, ani czym bardziej chęci na jazdę. Była już 16:32 kiedy Natalia wróciła do domu i zamknęła się we własnym pokoju. Nagle przyszedł sms dlatego dziewczyna wzięła do ręki swój telefon.
Od: Thomas <3
Treść: Hej Nat, jesteś już w domu? Jeśli tak to spotkamy się?

Jak myślicie? Natalia wymknie się z domu aby spotkać się z Thomas'em? B) Zostawiam was w niepewności. ^^ Tym czasem idę do wujka Google aby powiedział mi gdzie jest moja służąca Lidia. Ostatnio lamię w Skyrim (kc <3) i tak się stało że moja kochana (wyczujcie ten sarkazm :') ) pomocniczka gdzieś polazła, Bóg wie gdzie. :P Przy okazji, jeśli chcecie abym zrobiła posta o Skyrim'ie to dajcie znać. ^^
Papa <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz